Studenckie Koło Dyskusyjne FORUM

Opis forum

Ogłoszenie

Czekamy aż zbierze się wystarczająca liczba osób i startujemy :)

  • Index
  •  » Dyskusje.
  •  » Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Sonda

Czy jesteś za legalizacją miękkich narkotyków?

Tak

16% - 1
Nie

50% - 3
Nie mam zdania

33% - 2
Total: 6

#1 2011-06-30 18:28:00

skdforum

Administrator

Zarejestrowany: 2011-06-08
Posty: 24

Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Wyrażajcie swoje opinie

Offline

 

#2 2011-07-07 22:48:13

usta mariana

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-01
Posty: 17

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Trzeba pamiętać, że nie tylko narkotyki niszczą człowieka. Nie napiszę jak po nich jest fajnie bo ich nie używałem. Patrząc na ulice polskich miast i miasteczek widać jak wielkim problemem jest alkoholizm. Niestety nie dotyka on tylko samego alkoholika, ale przede wszystkim jego rodzinę. Trzeba z tym walczyć. Sam nie jestem abstynentem ale dla dobra ogółu poświęcę się. Dlatego nawołuję, wróćmy do rozwiązania jakie zastosował gen. Jaruzelski: alkohol sprzedawany od 13.

Offline

 

#3 2011-07-07 23:02:08

black00day

Administrator

Zarejestrowany: 2011-06-30
Posty: 33

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

usta mariana napisał:

Trzeba pamiętać, że nie tylko narkotyki niszczą człowieka. Nie napiszę jak po nich jest fajnie bo ich nie używałem. Patrząc na ulice polskich miast i miasteczek widać jak wielkim problemem jest alkoholizm. Niestety nie dotyka on tylko samego alkoholika, ale przede wszystkim jego rodzinę. Trzeba z tym walczyć. Sam nie jestem abstynentem ale dla dobra ogółu poświęcę się. Dlatego nawołuję, wróćmy do rozwiązania jakie zastosował gen. Jaruzelski: alkohol sprzedawany od 13.

I weź tu dyskutuj jak się ma podobne zdania Legalizacja narkotyków miękkich to w ogóle trudna kwestia bo są głosy za i przeciw. Co do alkoholu to niszczy on zdrowie tak samo albo nawet bardziej niż marihuana. Po debacie jedna z pań zgodziła się ze mną, że gdyby alkohol został teraz wynaleziony/odkryty to nie zostałby dopuszczony do legalnego obrotu ze względu na właściwości uzależniające i niszczące. Ale zgadzam się, że powinna być wprowadzona godzina, po której nie można by było kupić alkoholu (poza barami i klubami np). Przynajmniej po ulicach nie chodziliby pijani, którym skończyło się piwo.


Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.

Offline

 

#4 2011-07-07 23:26:02

usta mariana

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-01
Posty: 17

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

A niedługo ma wejść w życie przepis przywracający możliwość sprzedaży alkoholu w pociągach. Moim zdaniem kompletna głupota. Jeśli komuś zdarzyło się wracać nocnym pociągiem w piątek ze stolicy do Radomia(gdzieś czytałem, że najniebezpieczniejsza trasa w PL)  to się ze mną zgodzi. Rozbite świetlówki, rozlane piwo, w toaletach mocz wszędzie tylko nie w muszli. Chyba niezbyt trudno wyobrazić sobie co będzie, gdy alko można będzie na legalu kupić w pociągu. i kto powie grupie pijanych ludzi, że nietrzeźwych nie obsługujemy.

Offline

 

#5 2011-07-07 23:52:06

Loozee-fair

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-07
Posty: 1

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

A ja się niestety zgodzić nie mogę co do zakazu sprzedaży alkoholu po którejś tam godzinie. Powód? Prosta sprawa - znam realia. Alkoholicy nigdy nie kupują w sklepie, a na mecie, gdzie setka wódki jest po sześćdziesiąt groszy, a niestety takich met zakaz sprzedaży po 21:00 raczej nie dotyczy, z oczywistych powodów. Jeśli chodzi o tych gości z trzema paskami i podobnych, którym po spożyciu włącza się instynkt drapieżnika, to oni też często chodzą to tych miejsc, choć oczywiście nie tak często jak ci pierwsi. Jeśli zabroni się sprzedaży alkoholu, to po prostu pójdą do mety, lub wstawią się w klubach, tak jak teraz zresztą robią. Taki zakaz więc, moim zdaniem, uderzył by najbardziej w normalnych ludzi, którzy lubią sobie wypić piwo wieczorami, a nie koniecznie wiedzą o tej ochocie jak wychodzą z uczelni, pracy bądź szkoły, lub w ludzi oblewających właśnie czyjeś urodziny czy imieniny, którzy nie awanturują się, nie "psują" wyglądu miasta i nie robią nic złego.
Zastanowił bym się co naprawdę zmieni ten niechciany element w społeczeństwie, a nie utrudniał bym życie normalnym ludziom. Moim pomysłem są bardziej surowe kary za zakłócanie ciszy nocnej na ulicy, awantury, itp., a w przypadku, gdy awanturnik jest pod wpływem alkoholu, powinien zostać potraktowany w taki sposób, żeby mu się odechciało. Najprostszy sposób i jednoczesne rozwiązanie problemu utylizowania przedawnionego materiału dowodowego jest taki, że takiemu każe się wypić pięć litrów spirytusu z mety w pół godziny. Gwarantuję że takie przeżycie i kac skutecznie obrzydzi mu picie alkoholu na bardzo długi czas. ;-)

Offline

 

#6 2011-07-08 14:30:28

usta mariana

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-01
Posty: 17

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Nie znasz ludzkich możliwości. Znałem gościa, który pracując na lotnisku pił nawet paliwo lotnicze- normalny człowiek nie dałby rady, tak więc czysty spirytus byłby dla niego wspaniałym prezentem. Nie zgodzę się, że alkoholicy nigdy nie kupują w sklepie. Alkoholikiem jest każda osoba, która nadużywa alkoholu. Może więc chodzić do pracy i codziennie być na ostrej bani. Jest to szczególne widoczne wśród ludzi pracujących fizycznie, ale nie tylko. Alkoholik to nie tylko bezdomny. Alkoholizm to choroba, którą trzeba leczyć. A jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć.
Marzy się nam, żeby w Polsce było jak w starej Unii. Dlatego może powinniśmy korzystać z jej doświadczeń. W Anglii obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu po 21 poza klubami. W Niemczech spacer pijanego człowieka po mieście może się zakończyć mandatem 50euro. Jeśli tych rozwiązań nie zniesiono to można przypuszczać, że spełniają swoją rolę.Niemieckie państwo policyjne na pewno nie podoba się wielu osobom, ale przynajmniej tam człowiek może się czuć bezpiecznie.
Zakaz  rzeczywiście uderzyłby w normalnych ludzi tak jak każdy inny zakaz. Np. czemu zwykły człowiek, który zwyczajnie czuje zagrożenie musi uzyskać pozwolenie na broń(a nie wszystkie wnioski są rozpatrywane pozytywnie), a bandzior kupuje sobie broń na czarnym rynku nie przejmując się żadnymi przepisami. To też przecież godzi w interes zwykłych ludzi.Ale czy powszechny dostęp do broni byłby lepszym rozwiązaniem?
Postęp zawsze wymaga poświęceń. Jeśli chcemy polepszenia sytuacji w kraju, to musimy działać wspólnie, nie patrząc tylko na swój indywidualny interes, ale na interes całego społeczeństwa.

Offline

 

#7 2011-07-10 23:47:24

black00day

Administrator

Zarejestrowany: 2011-06-30
Posty: 33

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

http://www.dlahandlu.pl/handel-tradycyj … 15512.html

Właśnie między innymi o takie działania chodzi. Bo jeśli ktoś planuje imprezę to niech zawczasu przygotuje go więcej, wtedy nikt nie będzie musiał chodzić po ulicach i narażać siebie i innych. A jeśli ktoś planuje miły wypad ze znajomymi to idzie do klubu/pubu itp, które z takiego zakazu powinny być wyłączone


Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.

Offline

 

#8 2011-10-05 12:13:21

shine_on

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-03
Posty: 28

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Pytanie jest o miękkie narkotyki, a wy gadacie o alkoholu:P Kto bierze to brać będzie, nie ważne czy będzie to legalne, czy też nie. Jeśli ktoś nie chce brać to nawet jak zalegalizują to brać też nie zacznie. Ja osobiście jestem przeciw legalizacji, ale to głównie dla zasady. Wiadomo, że zakazem wiele się nie zdziała, ale być może uratuje to kogoś przed uzależnieniem, czy tam nawet śmiercią.

Offline

 

#9 2011-10-05 18:06:02

black00day

Administrator

Zarejestrowany: 2011-06-30
Posty: 33

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Alkohol to też narkotyk więc jeśli kto bierze to brać będzie, to można to opodatkować. Dodatkowo będzie można stosować kontrolę żeby zapobiec produkcji dziadostwa, które pewnie obecnie wiele osób pali


Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.

Offline

 

#10 2011-10-06 15:40:23

shine_on

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-03
Posty: 28

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Alkohol jest legalny więc w temacie nie o niego chodziło. Ciekawa jestem jaki to rodzaj kontroli chciałbyś tu zastosować. Nie wydaje mi się żeby to było takie łatwe, skoro nawet teraz trudno jest dotrzeć do źródła ich rozprowadzania.
Jakoś nie wydaje mi się, żeby np. dilerzy chcieli tak chętnie płacić podatki:P

Offline

 

#11 2011-10-06 15:41:38

black00day

Administrator

Zarejestrowany: 2011-06-30
Posty: 33

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Kontrolowałoby się tak samo jak obecnie kontroluje się handel alkoholem i papierosami - policja i urząd skarbowy. Owszem, jest nielegalna produkcja i handel, ale są koncerny, które są wiodącymi markami w tych dziedzinach i większość ludzi kupuje produkty właśnie tych producentów. Na pewno znaleźliby się jacyś przedsiębiorcy, którym chciałoby się pokonać biurokratyczną machinę i sprzedawać marihuanę w specjalnych sklepach, a potencjalny nabywca zazwyczaj wolałby kupić legalnie w sklepie niż u dilera


Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.

Offline

 

#12 2011-10-13 14:25:07

TomCie90

Moderator

Skąd: Radom/Starachowice
Zarejestrowany: 2011-07-02
Posty: 5
WWW

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Ja niestety nie wypowiem się na ten temat konkretnie. Widzę w tym wady i zalety.
Do wad oczywiście można by było zaliczyć przede wszystkim degradacje społeczeństwa.
Zaletą mogło by być to, że gdyby mądrze tym problemem zagrać mogły by wpłynąć
ogromne pieniądze do Skarbu Państwa z tytułu nałożonej akcyzy na miękkie narkotyki.
Jak dla mnie mogło by to przynieść spore korzyści, jednak jakimi kosztami ...

Ostatnio edytowany przez TomCie90 (2011-10-13 14:27:38)


Nie traktujcie studiów jako obowiązku, lecz jako godną pozazdroszczenia okazję poznania wyzwalającej mocy piękna w dziedzinie ducha.
Nie tylko uraduje to wasze serca, ale i przyniesie pożytek społeczeństwu, któremu będziecie później służyć.

Offline

 

#13 2012-01-10 12:47:41

shine_on

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-03
Posty: 28

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Trucie społeczeństwa nie jest warte żadnych pieniędzy:P

Offline

 

#14 2012-01-26 22:29:57

black00day

Administrator

Zarejestrowany: 2011-06-30
Posty: 33

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Ale jakby dawali żelki to już co innego.. :D a tak naprawdę to zgadzam się z tobą, trucie nie jest warte żadnych pieniędzy. Aczkolwiek potrzebne są badania nt. szkodliwości papierosów, alkoholu, narkotyków i innych środków odurzających :)


Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego.

Offline

 

#15 2012-01-27 22:22:00

shine_on

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-07-03
Posty: 28

Re: Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Żelki nie są niezdrowe:P Wszystko co wyżej wymieniłeś jest szkodliwe więc badania nie są potrzebne:P oczywiście oprócz żelek:D Choć na upartego coś pewnie by się znalazło:P

Offline

 
  • Index
  •  » Dyskusje.
  •  » Miękkie narkotyki - za czy przeciw? [Debata]

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.scholandia.pun.pl www.wyjazddoaustrii.pun.pl www.pokemon-pbf-forum.pun.pl www.power-rangers.pun.pl www.grasmoki.pun.pl